czwartek, 12 stycznia 2012

Bateria śnieżna

Pod koniec grudnia śnieg leżał beztrosko do 10 km od Zakopanego. Był plusik to i bateria armatek śnieżnych się nudziła. Pozostało im tylko wystawiać rozdziawione japy w stronę słońca i łapać trochę UVałek.
Bateria armatek na Szymoszkowej

Tym samym rozpoczynam minicykl zakopiański.

Yashica Mat 124G, Tri-x 400 120, Epson V500.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz