W "Jak poznałem waszą matkę" parasol był żółty. A w Rzeszowie, jak przystało na stolicę seksu przystało (klik) mamy różowe.
Rossmann ISO 200, Nikon FE2, Epson V500 Photo
czwartek, 30 stycznia 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Blog takiego jednego, co po Rzeszowie z aparatem lata i zdjęcia robi. Później to tutaj wrzuca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz