Jest sobie taniutki film średnioformatowy, nazywa się Shanghai GP3 i legitymuje się czułością ISO 100. Wg niektórych tak na prawdę ma ISO 64 niczym radzieckie Foto 64. Czasami potrafi mu solidnie odbić, dosłownie i w przenośni, i przenieść cyfry oraz koła znaczników z czarnej papierowej taśmy ochronnej na negatyw. Skutki poniżej.
![]() |
Koszmar elektryka |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz