poniedziałek, 18 marca 2013

Obraz w obrazie II - ostateczna zniewaga

Ponownie 3 Maja i tym razem Rzeszów z nieba. 
Jeździło się kiedyś na rowerze po torze przy Hetmańskiej, oj jeździło. Brałem udział w dwóch rowerowych wyścigach australijskich organizowanych przez Radio Rzeszów. Moim łupem wtedy padły kolejno pierwsze i drugie miejsca. I kto w takim układzie wygrał Grand Prix? Wiadomo ;)
Nikon FE2, Neopan 400, Epson V500.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz